Dzisiaj dla miłośników zieleni, wiosny i leśnych klimatów mam coś wyjątkowego.
Pora zresztą sprzyja. Wiosna wpadła do nas z wielkim hukiem, więc podążając za powiewami cieplejszego powietrza można już planować spacery i leśne wędrówki. W górach wprawdzie jeszcze dosyć zimowo, jednak na nizinach można już organizować konkursy na znalezienie pierwszych wiosennych kwiatów. Niesamowite, w jaki sposób nagle wyrastają one z niemal gołej ziemi!
Duże wiosenne zmiany
To, co zimą czasem jest trudne, wiosną staje się znów możliwe – wypady w plener, wędrówki po szlakach, przyjemne czytanie książki gdzieś na ławeczce bez obawy, że odmrozimy ręce. Takie zwyczajne, małe przyjemności. Warto o nie zadbać!
Dobrze jest też nie zapomnieć o małej przekąsce czy termosie z ciepłą herbatą (w końcu czasem jest, jak to mówi przysłowie, trochę zimy, trochę lata). Dlatego przydaje się wtedy plecak, praktyczny, który pomieści wszystko, co potrzeba.
Niezawodny plecak
A może dodatkowo wersja eko plecaka? Moje ostatnie kompozycje bawełniane – leśne plecaki uszyłam z kawałków bawełnianych ścinków. Stworzyłam kompozycje leśne, pejzaż w różnych naturalnych odcieniach zieleni i innych barw. Te kompozycje to nic innego, jak resztki tkanin, które staram się wykorzystać do końca. To taka reakcja na ciągle powiększający się zasób kawałków materiałów, których nie mam serca wyrzucić, a trzymać coraz ciężej. Stąd pomysł na te recyclingowe kompozycje.
Znajdziesz je w galerii, jak i sklepie internetowym.